Szukaj na tym blogu

sobota, 4 grudnia 2021

PRAKTYKI MAGICZNE STOSOWANE WŚRÓD LUDU W GDYNI

 Magia to zespół praktyk mających na celu w niewytłumaczalnie naukowy sposób wywołanie konkretnego efektu poprzez zastosowanie określonego środka. W ten sposób lub postrzegał  zależności przyczynowo-skutkowe od zarania dziejów. Wyjaśniając sobie zjawiska starał się wpłynąć na nie na swoją korzyść. Wiele zabiegów magicznych było znanych również wśród Kaszubów, także tych zamieszkujących współczesny obszar Gdyni. Niniejszy tekst składa się z dwóch części. W pierwszej zaprezentowano różne zabiegi magiczne, sposoby walki z demonami, medycynę ludową oraz wróżby znane na przełomie XIX i XX wieku w Gdyni i okolicach. Ponieważ w tamtych czasach wiedza na tematy związane z magią była bardzo bogata w opracowaniu ograniczono się tylko do zabiegów magicznych charakterystycznych dla Gdyni i okolic pomijając te znane w całym regionie, czy kraju. Ponadto temat uzupełniono drugą częścią, w której wymieniano współcześnie znane zabiegi magiczne, ich echa, wróżby oraz przesądy spotykane w Gdyni.

Sposoby walki z demonami i duchami

By wyjść z opresji w przypadku spotkania z demonami z reguły wystarczyło przeżegnać się. Znane są jednak również inne skuteczne sposoby ochrony przed szkodliwą działalnością demonów. W przypadku nawiedzania przez duchy należało zmówić za nich modlitwę, odprawić z nimi pokutę, czy też zwrócić im jakiś przedmiot, który został im wcześniej skradziony. By ustrzec się przed diabłem należało unikać wspominania go oraz rzucania siarczystymi przekleństwami. Nie wolno było też pracować w niedzielę, np. podczas połowów w ten dzień można go bowiem wyłowić, a podczas polowań upolować. W Wielkanoc po przemyciu twarzy wodą z rzeki nie wolno było się odwracać za siebie gdyż mogło się wtedy również ujrzeć diabła, który wykrzywiał twarz na resztę życia (Gdynia, Chylonia). Gdy leciał wir powietrzny (tańcujący diabeł) należało przeżegnać się i wypowiedzieć słowa „A słowo stało się ciałem” (Kępa Oksywska).  Przeciw czarownicom lud znał wiele sposobów. Na Obłużu gwałtownie wylewano wodę na pola wschodzącego żyta w celu wygonienia stamtąd czarownicy, która miała niszczyć plony. Rybacy wkręcali gałązki wierzbowe z poświęconych palm w Niedziele Palmową w powrozy od sieci rybackich by czarownice nie miały do nich przystępu. Natomiast przed nocą świętojańską strojono bydło i gęsi wiankami i kolorowymi wstążkami (również w Chyloni). Największą moc czarownice miały bowiem podczas letniego przesilenia. W Wielkim Kacku w celu ochrony przed negatywnymi skutkami działań wiedźm na Jana zabezpieczano domostwa gałązkami i liśćmi klonu, znaczono zagrodę kredą oraz palono ogniska. Podczas nocnych poszukiwań kwiatu paproci pamiętano by nie oglądać się za siebie i nie przystawać, gdyż na to tylko czekała czarownica zadająca śmierć.  Na Oksywiu do płonącej beczki strzelano by wystraszyć z niej wiedźmę (iskry miały wyobrażać uciekające spalone czarownice). Powszechnie w domach i obejściach wieszano liście klonu (Chylonia, Gdynia, Wielki Kack). Gałązki te umieszczano także na spód kutrów i żaglowców, w sieci rybackie wplątywano antymagiczne zioła, a łodzie były też tego dnia kropione wodą święconą (Gdynia). Przed czarownicami chronić miały także gałązki brzozowe zerwane z trasy procesji Bożego Ciała, zioła poświęcone 15 sierpnia, czy wianki poświęcone w oktawę Bożego Ciała. By ustrzec się przed atakiem Rżanej Baby (południcy) w południe kiedy było pełne słońce należało  natychmiast udać się w zacienione miejsce (np. pod drzewo) i tam odpocząć i przeczekać atak demona (Cisowa). Wieszczym wkładano do trumny pod głowę spaloną cegłę i kawałek sieci rybackiej by miał się czym zająć w trumnie, nie wychodził z niej i nie straszył ludzi (Gdynia). Przeciwko atakom zmory nad wejściem do domostwa zawieszano różę polną (Mały Kack). By nie stać się łatwą ofiarą dla morzkulców unikano kąpieli przed Nocą Świętojańską oraz nie poławiano w Zaduszki. W noc zaduszkową omijano też kościoły, gdyż wierzono, że w Zaduszki w nocy dusze zmarłych odprawiają w kościołach swoje nabożeństwo, na których nie mógł być obecny żaden żywy, gdyż inaczej sam by zginął. By nie zdenerwować duchów należało też powstrzymywać się w ten czas od czynności, które mogły by im zaszkodzić np. nie wylewano pomyj na podwórko, gdyż przypadkowo taka woda mogła by oblać jakiegoś błąkającego się ducha. By zyskać ich przychylność zapalano świeczki na grobach i rozstajach dróg i zostawiano trochę jadła na parapetach.

Zażegnania, odczynianie uroków, medycyna ludowa

Suchoty i zapalenie płuc – leczono wątrobą od ryby po czym rybę palono żeby choroba się spaliła (Kępa Oksywska)

Żółtaczka – chroniła przed nią marchew włożona między kwiaty i zioła w bukiecie święconym 15 sierpnia (Wielki Kack)

Choroby nerek – leczono herbatą z jagód jałowca i owsianej słomy (Kępa Oksywska)

Zaraza – przeciw niej stosowano chrzan, biedrzon i szałwię (Gdynia)

Ból głowy – by przeszedł radzono wsadzić głowę w stóg siana na pół godziny (Gdynia)

Zdejmowanie uroku - wypowiedzenie zaklęcia „Fuj, fuj, uroku nie wstydzisz ty się! Zjesz ty mnie, zjem ja ciebie” – wypowiedziane 9-krotnie (Wielki Kack)

Zdejmowanie uroku z dziecka - zmielone ości od ryb wgniatano w ciasto, pieczono placki w kształcie krzyża i dawano dziecku do zjedzenia (Kępa Oksywska)

Skaleczony palec – by nie bolał wypowiadano formułkę „Szedł pies przez wieś, a po piętach sobie srał, zuzu, już ten paluszek jest zdrów” (Kępa Oksywska)

Opuchlizna wymiona krowy – by zginęło, należało wymię trzy razy pogarnąć (?) na krzyż miedzą od żytniej mąki przewróconym na lewą stronę i powiedzieć „Panie Boże dopomóż” (Kępa Oksywska)

Gdy krowy dają zepsute mleko -  wtedy należało iść do krów człowieka co zepsuł to mleko i wziąć odrobinę paszy od tych krów i dać swoim krowom. (Wielki Kack)

Gdy krowy dają zepsute mleko -  innym sposobem było wzięcie piasku spod trzech stóp tego człowieka co zepsuł mleko i sypnięcie nim na swoje krowy (Wielki Kack)

W dwudziestoleciu międzywojennym na terenie obecnej Gdyni mieszkało dwóch bardzo znanych znachorów: znachor z Oksywia, który np. gdy pociągał ręką po chorym miejscu to znikał czyrak oraz znachor z Zielenisza, który kawą zamawiał choroby. Nad kawą wymawiał tajemne słowa, po czym dawał choremu do wypicia.

Zabiegi magiczne powodujące szczęście, nieszczęście oraz sposoby zażegnania nieszczęść

Ogólne:

Jeżeli komuś umrze żona i jej ciało zmierzy się nitką i tą nitkę podłoży się pod płachtę drugiej żony, to ona w niedługim czasie też umrze (Wielki Kack)

Wody z mycia nieboszczyka nie wylewano na podwórko, gdyż jego dusza nie mogłaby odwiedzić swojego domu podczas Zaduszek (Kępa Oksywska)

Po śmierci osoby, która utonęła na progu jej domu od zewnętrznej strony ryto 3 krzyże. Miało to zapobiec powrotowi topielca po śmierci. W innym przypadku dusze muszą pokutować jako morzkulce (Gdynia)

Dotknięcie zmarłego uwalnia raz na zawsze od lęku przed zwłokami (Gdynia)

Po dobrym połowie chowano łuskę na szczęście do portmonetki (Gdynia)

Kiedy nie udają się połowy należy okadzić sieci święconym zielem dla zażegnania nieszczęścia (Gdynia)

Kradzież komuś sieci powoduje, że okradzionemu rybakowi przestaje się powodzić w połowach (Gdynia)

Wymykanie się nocą dziewcząt z latarenką na bagna w celu spotkania z chłopcami powoduje zamienienie się po śmierci w błędne ogniki

Związane z rokiem obrzędowym:

W święto 3 króli pokrapiano obejścia święconą wodą św. Agaty aby uchronić je od pożarów (Gdynia).

Znaczenie święconą kredą drzwi miało z kolei za zadanie uniemożliwienie wejścia przez nie czarownicom i diabłom (Gdynia).

Gromnice poświęcone 2 lutego zapalone podczas burzy mają chronić od piorunów, a umierającym mają ułatwiać przejście na tamten świat. 

Szycie w zapusty powoduje kalectwo (Wielki Kack).

Tańce w zapusty zapewniają dobre plony w zbożu i lnie (kobiety tańczyły koło kądzieli lub z kądzielą w ręku na około kołowrotka lub z kiścią lnu u boku.) ; (Gdynia, Wielki Kack, Obłuże).

Tańce w zapusty wokół sieci rybackiej i omotanie się w laskornie zapewnia duży połów łososi w nadchodzącym sezonie.

Poświęcone gałązki wierzbowe w Niedziele Palmową wetknięte w polu chronią zboża (Wielki Kack, Kolibki).

Smaganie palmami daje zdrowie.

Gałązki palmowe obnosiło się wokół domu podczas burzy w celu ochrony przed piorunami (Gdynia).

Palenie gałązek palmowych podczas burzy chroniło przed piorunami (Gdynia, Obłuże).

Gdy cieliła się krowa dodawano startych bazi od gałązek palmowych do karmy (Gdynia, Obłuże).

Starte na proch bazie z gałązek palmowych służyły jako lekarstwo dla bydła (Oksywie).

Palmy krojono i mieszano do pierwszego siewu dla dobrych plonów (Obłuże).

Rybacy wkręcali gałązki wierzbowe z poświęconych palm w powrozy od sieci rybackich by czarownice nie miały do nich przystępu (Gdynia).

W Wielką Sobotę magiczne właściwości ma ogień i woda.

Poświęconą w Wielką Sobotę wodą kropiono obejście podczas burzy (Gdynia).

Woda zaczerpnięta ze strumyka po zmroku w Wielką Sobotę ma właściwości zdrowotne (Wielki Kack, Kolibki).

W niedzielę wielkanocną po północy dziewczyny szły zaczerpnąć wody w milczeniu i samotnie zmywały twarz. Miało to chronić przed wyrzutami na twarzy, usunąć piegi i zapewnić gładką cerę (Obłuże).

Wcześnie przed wschodem słońca w pierwszy dzień świąt Wielkiej Nocy, dziewczęta spieszyły nad rzekę Chylonkę, żeby w wodzie przemyć twarz. Jak się wracało, nie wolno się było oglądać, bo można było zobaczyć diabła, a wtedy twarz wykrzywiała się na resztę życia. Podczas powrotu nie zalecano również rozmów ponieważ gdyby która się odezwała i zaczęła się jąkać mogłoby jej to już zostać na zawsze (Gdynia, Chylonia, Cisowa).

Polując lub łowiąc w Wielkanoc można upolować purtka pod postacią wilka lub go wyłowić zamiast ryby (Gdynia).

Podczas siewu do nowego ziarna dodawano garść ziarna z ubiegłorocznego poświęconego zbioru by zboże lepiej rosło. Na każdym rogu zagonu należało zmówić też modlitwę o dobre zbiory (Gdynia).

Gałązki brzozowe zerwane z trasy procesji Bożego Ciała i umieszczone w domu, a także wianki poświęcone w oktawę Bożego Ciała chroniły przed działaniem czarownic.

Przed św. Janem nie wolno zażywać kąpieli, gdyż można stać się łatwą ofiarą topielców.

Największą moc czarownice mają podczas letniego przesilenia.

Zioła zebrane w wigilię św. Jana mają najsilniejszą moc.

W  noc świętojańską strojono bydło i gęsi wiankami i kolorowymi wstążkami by ustrzec je przed czarownicą (Obłuże, Chylonia).

W celu ochrony przed negatywnymi skutkami działań wiedźm w wigilię św. Jana zabezpieczano domostwa gałązkami i liśćmi klonu, znaczono zagrodę kredą oraz palono ogniska (Gdynia, Chylonia, Wielki Kack).

W wigilię św. Jana gałązki i liście klonu umieszczano na spód kutrów i żaglowców, w sieci rybackie wplątywano antymagiczne zioła, a łodzie były kropione wodą święconą (Gdynia).

W Noc Świętojańską do płonącej beczki strzelano by wystraszyć z niej wiedźmę (Oksywie)

Podczas nocnych świętojańskich poszukiwań kwiatu paproci pamiętano by nie oglądać się za siebie i nie przystawać, gdyż na to tylko czekała czarownica zadająca śmierć (Wielki Kack).

Zioła poświęcone 15 sierpnia chroniły przed czarownicą.

Bęksa, czyli ostatni snop zboża, wiązany mógł być tylko przez chłopców, gdyż dziewczynom wróżył nieślubne dziecko (Gdynia).

W Zaduszki zapalono ogień dla każdej duszy by mogła się ogrzać.

W Wigilię o północy dzieją się cudowne rzeczy. Zwierzęta mówią ludzkim głosem, woda zamienia się na chwilę w wino.

Przestrzegano przed zbytnim podsłuchiwaniem zwierząt w Wigilię, gdyż mogły one wywróżyć podsłuchującemu śmierć

W Wigilię zwierzęta otrzymywały lepszą paszę „by nie poskarżyły się Dzieciątku”.

Przebranie się za gwiazdkę podczas pochodów kolędników wróżyło krótkie życie (Gdynia).

W Wigilię lub Sylwestra w okolicach północy wyprosić można było urodzaj. Obwiązać należało sianem drzewka owocowe lub dzwonić dzwonkami okrążając drzewka. Wypowiedzieć należało również zaklęcie „jędrne jabłka jędrne gruszki na ten nowy rok” (Wielki Kack, Obłuże, Chylonia)

W Sylwestra rybacy dzwonili nad brzegiem morza aby obudzić ryby co miało przynieść dobre połowy w nadchodzącym roku.

Wróżby

W Noc Świętojańską dziewczęta umieszczały w wiankach karteczkę ze swoim imieniem i puszczały na morze. Chłopcy starali się wyłowić wianki z wody. Dziewczyna, której imię znajdowało się na kartce była przeznaczona temu kto go wyłowi (Gdynia).

W Wigilię odbywały się takie wróżby jak lanie ołowiu na wodę i odczytywanie przyszłości z otrzymanych figurek oraz wyławianie monety ustami z misy z wodą.

W Sylwestra wróżono z 7 talerzy, pod którymi znajdowały się różne rzeczy mające różne znaczenia, tj. woda, piasek, klucze itp.  (Chylonia), kładziono kartki z imionami przyszłego wybranka pod poduszki na noc, ustami wyjmowano pieniądz z wody wróżąc bogactwo (Gdynia, Obłuże, Oksywie). Później lanie ołowiu wyparło inne wróżby. Ten obrzęd był stosowany powszechnie m.in. w Wielkim Kacku, Kolibkach, Obłużu, Gdyni i Oksywiu. Zwracano też uwagę na sny, które się przyśniły tej nocy.

Bibliografia

B. Stelmachowska, Zwyczaje rybaków polskiego wybrzeża Bałtyku

A. Koprowska-Głowacka, Magia ludowa z Pomorza i Kujaw

B. Sychta, Słownik gwar kaszubskich. na tle kultury ludowej

B. Stelmachowska, Rok Obrzędowy na Pomorzu

E. Obertyński, Gawędy o starej Gdyni

J. Perszon, Na brzegu życia i śmierci

Współczesne zabiegi magiczne, wróżby, przesądy spotykane w Gdyni

Wróżby

W Andrzejki odbywają się wróżby, które najczęściej polegają na laniu wosku przez klucz do miski z wodą i następnie oglądaniu cieni powstałych figurek na ścianie oświetlonej świecą lub latarką. Cienie mają mówić o przyszłości, która czeka w przyszłym roku. Mniej popularne wróżby to wróżenie z kubków (w każdym ukryta jest rzecz symbolizująca np. bogactwo (moneta), miłość (obrączka), wiedzę (ołówek), itp.), ustawianie przez panny butów od ściany do progu jeden za drugim. (właścicielka buta, który pierwszy dotarł do progu powinna pierwsza wyjść za mąż), przekłuwanie kartki, na której drugiej stronie znajdują się imiona przyszłego wybranka, włożenie na noc pod poduszkę kartek z imionami przyszłego wybranka i wylosowanie jednej po przebudzeniu się.

Współcześnie popularna jest też wróżba przeprowadzana podczas pierwszych urodzin. Dziecko ma do wyboru różaniec, monetę, kieliszek, książkę. Każdy z przedmiotów ma swoją symbolikę.  Od tego co wybierze w pierwszej kolejności zależy jego dalsza przyszłość.

Inna popularna wróżba odprawiana jest podczas wesela w czasie oczepin. Panna młoda rzuca wtedy swój wieniec czy wianek za siebie, a zgromadzone panny starają się go złapać. Której to się uda ma wyjść za mąż w następnej kolejności. Analogicznie pan młody rzuca swój krawat czy muszkę kawalerom.

Popularną wróżbą miłosną jest wyrywanie płatków z kwiatka, najczęściej stokrotki. Odrywając kolejne płatki wylicza się „kocha, nie kocha” lub „kocha, lubi, szanuje, nie chce, nie dba, żartuje, w myśli, w sercu, na ślubnym kobiercu”. Wynikiem wróżby jest słowo wypowiedziane przy ostatnim płatku.

Rok obrzędowy

Przed ważnymi świętami, głównie Wielkanocą i Bożym Narodzeniem w domostwach odbywa się wielkie sprzątanie, jest to echo dawnych wierzeń w to, że w ten sposób wymiata się złą energię i zło.

Domostwo przed nieszczęściami chroni napis „K+M+B rok” wykonany kredą święconą w święto Trzech Króli na drzwiach, gałązki wierzbowe święcone w Niedzielę Palmową, gałązki brzozy zerwane z ulicznych ołtarzy podczas procesji Bożego Ciała, zioła święcone 15 sierpnia oraz jemioła trzymana podczas Świąt Bożego Narodzenia.

Poświęcone gromnice zapalone podczas burzy mają chronić od piorunów, a umierającym mają ułatwiać przejście na tamten świat.

Topioną Marzannę żegna się głośnymi krzykami „uciekaj zimo zła!” by zima już nie wróciła. Po dokonaniu obrzędu nie można się odwracać i dotykać utopionej kukły. Potknięcie się w drodze powrotnej to zła wróżba.

Skorupki z poświęconych jajek w Wielką Sobotę zakopać należy w ziemi w ogrodzie co zapewni dobre plony.

Przed św. Janem nie wolno zażywać kąpieli w zbiornikach wodnych, gdyż można się utopić lub dostać wysypki.

Łuska z karpia znaleziona w potrawie podczas kolacji wigilijnej przynosi szczęście.

W Wigilię o północy podsłuchać można rozmowy zwierząt przeprowadzane ludzkich głosem.

Robienie hałasu w sylwestrową noc ma na celu wejście w nowy rok z przytupem by dobrze się darzył, zamówienie szczęścia ma też następować poprzez składanie życzeń „do siego roku”.

Cykl życia

Stłuczenie szkła przynosi szczęście (przypadkowo, np. w barach gdy stłucze się jakieś szkło słychać gromkie brawa, ale też celowo np. w dzień przed ślubem organizuje się tłuczenie szkła tzw. Polterabend, podczas wesela para młoda po spożyciu szampana tłucze kieliszki rzucając je za siebie).

By małżeństwo było udane najlepiej wstąpić w związek w miesiącu zawierającym literę R, pod żadnym pozorem nie można jednak brać ślubu w maju w myśl powiedzenia „ślub majowy, grób gotowy”.

Wniesienie przez próg panny młodej przez pana młodego gwarantuje szczęśliwe nowe życie (ogólnie stąpanie na próg powoduje nieszczęście).

Założenie do ślubu czegoś pożyczonego, nowego, starego i niebieskiego gwarantuje pannie młodej udane małżeństwo.

Obsypywanie nowożeńców monetami czy ryżem po wyjściu z kościoła zapewnić ma małżeństwu dostatek.

Zjedzenie chleba i soli przez młodą parę ma zapewnić dostatek na nowej drodze życia.

Gdy nie spełni się życzenia kobiety w ciąży, osobę która odmówiła zjedzą myszy.

Kobieta w ciąży winna patrzeć tylko na rzeczy ładne by dziecko również było ładne.

Zgaśnięcie świecy zapalonej przez ojca chrzestnego podczas chrztu źle wróży.

Gdy matka chrzestna podczas chrztu jest w ciąży również wróżba jest zła.

Czerwona wstążeczka umieszczona w łóżeczku lub wózku odgania złe moce, które mogłyby zauroczyć dziecko.

Gdy ktoś przesadnie chwali małe dziecko powoduje to zauroczenie.

Zdmuchnięcie wszystkich świeczek na torcie podczas urodzin zapewnia spełnienie pomyślanego życzenia.

Założenie czerwonej podwiązki na lewą nogę przez dziewczęta na studniówkę gwarantuje dobre wyniki na maturze.

Kopnięcie w tyłek przed ważnym wydarzeniem np. egzaminem przynosi szczęście.

Trzymanie kciuków przed ważnym wydarzeniem np. egzaminem gwarantuje powodzenie.

Przydeptanie notatek, które upadły gwarantuje zdanie egzaminu.

Zażegnania

Splunięcie za ramię zażegnuje nieszczęście, gdy np. ktoś coś powie co może zwiastować nieszczęście, w tzw. złą godzinę.

Odpukanie w niemalowane drewno zażegnuje nieszczęście, gdy np. ktoś coś powie co może zwiastować nieszczęście w tzw. złą godzinę.

Odganianie uroków – wypowiedzenie słów: „a kysz”, „na psa urok”, „niech to licho porwie”, „niech to piorun strzeli”.

Ochrona domu

Podkowa (najlepiej znaleziona) zawieszona w obejściu ramionami ku górze przynosi domu szczęście.

Koło od wozu zawieszone na ścianie domu gwarantuje dostatek i chroni od zła

Poświęcony wianek zawieszony na ścianie domu gwarantuje dostatek i chroni od zła .

Gdy bocian uwił gniazdo na czyimś domu jego domownicy będą mieli szczęście.

Zwiastuny szczęścia i pecha

Chuchanie w znalezioną monetę zapewnia pomnożenie majątku.

Portfel dany w prezencie z grosikiem w środku gwarantuje obdarowanemu pomnożenie majątku.

Stawianie torebki na podłodze sprawia, że pieniądze uciekają.

Wyrzucanie chleba powoduje biedę.

Łapanie za guzik, gdy przechodzi kominiarz przynosi szczęście.

Gdy ktoś znajdzie komuś rzęsę w oku osoba która ją ma musi zgadnąć w którym oku, jeśli jej się to uda przyniesie jej to szczęście.

W piątki nie rozpoczyna się nic nowego, jest to echo dawnych wierzeń, iż piątek jest dniem pechowym.

Stłuczenie lustra powoduje 7 lat nieszczęścia.

Przejście pod drabiną, sznurkami z praniem zapewnia nieszczęście.

Wracanie się powoduje nieszczęście, by temu zapobiec należy przysiąść.

Przebiegnięcie przez drogę czarnego kota zwiastuje pecha.

Stawianie butów na stole przynosi pecha.

Witanie się przez próg i na krzyż powoduje niesnaski.

Gdy rozsypie się sól zwiastuje to kłótnię.

Siadanie na rogu stołu przez pannę przyczynia się do staropanieństwa.

Wstawanie prawą nogą gwarantuje dobry dzień, a lewą zły dzień.

13 jest pechową liczbą, 7 jest szczęśliwą liczbą.

Zabicie pająka zwiastuje deszcz (inne zwiastuny deszczu - kąpiel ptaków w piasku, nisko przelatujące jaskółki, myjący się ostentacyjnie kot ).

Skakanie podczas pieczenia powoduje opadnięcie ciasta.

Spanie nogami do drzwi zwiastuje śmierć.

Huśtanie nogą powodować może przyczepienie się do nogi diabła.

Gdy ktoś da komuś buty w prezencie spowoduje to, iż obdarowana osoba ją opuści.

Podczas szycia gdy ukuje kogoś igła jest to znak, że praca się uda.

Wrzucenie monety do wody gwarantuje powrót to miejsce w przyszłości.

Chuchanie w kości przynosi szczęście w grze.

Życzenie zdrowia po kichnięciu to echo dawnych wierzeń (dawniej wierzono, że przy kichnięciu może uciec ludzka dusza, a życzenie zdrowia odpychało demony).

Złapanie biedronki w dłonie i następnie otworzenie ich uwalniając biedronkę przy jednoczesnym wypowiedzeniu zaklęcia „biedroneczko leć do nieba przynieś mi kawałek chleba” powoduje, że biedronka spełni życzenia.

Gdy spadnie widelec - ktoś głodny przyjdzie.

Gdy kogoś swędzi nos – będzie zły.

Gdy kogoś swędzi ucho – jest obgadywany.

Gdy kogoś męczy czkawka – ktoś go wspomina.

Gdy kogoś swędzi ręka – będzie z kimś się witał.

Magiczne rośliny

Większość ziół występujących w przyrodzie wykorzystywana może być w medycynie ludowej, czy też w zabiegach magicznych znanych głównie zielarkom. Powszechnie znane są jednak magiczne właściwości niektórych roślin:  

Bukszpan – gałązki święcone w Wielką Sobotę umieszczone w koszyczkach wielkanocnych lub w Niedzielę Palmową w palmie zapewniają ochronę przed złem.

Wierzba – gałązki wierzbowe święcone w Niedzielę Palmową przyniesione do domu chronią przed złem. Połknięta bazia zapewnia zdrowe gardło. Z drugiej strony miotły z gałązek wierzbowych używane są przez czarownice.

Brzoza – gałązki zrywane są z trasy procesji Bożego Ciała i zanoszone do domu chronią przed złem.

Jodła – drzewko umieszczone w domu w okresie świąt Bożego Narodzenia chroni od zła.

Jemioła – umieszczona w domu w okresie świąt Bożego Narodzenia zapewnia dostatek w przyszłym roku w myśl przysłowia „bez jemioły rok goły”.

Ruta – zasiana w ogrodzie ułatwia zachowanie cnoty przez córkę mieszkańców.

Lubczyk – stosowana w zabiegach miłosnych, dodawana do potraw.

Czosnek – odpędza wampiry, upiory, umieszczany tradycyjnie przy piecu, kuchence, kominku chroni przed złem i zapewnia szczęście.

Topola osika – skuteczna w walce z wampirami, upiorami.

Koniczyna – znalezienie czterolistnej koniczyny zapewnia szczęście.

Paproć – znalezienie jej kwiatu, który zakwita tylko raz w roku w noc świętojańską zapewnia bogactwo, gdyż umożliwia widzenie wszystkich ukrytych skarbów. Podczas poszukiwań nie wolno się odwracać i należy zachować milczenie.

Rzeżucha – sadzona na święta Wielkanocne (echo dawnych wierzeń, iż wzmacnia ona człowieka).

Kasztanowiec – kasztany zapewniają zdrowy sen i dobrą energię, pochłaniają szkodliwe promieniowanie, umieszcza się je w kanapach czy obok komputerów i telewizorów, noszenie kasztana w kieszeni dodaje energii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga